|
Forum budowlane Wymieniamy poglądy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ola12
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Pon 21:08, 18 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Kumpel do kumpla:
- Moja żona według jakiegoś tam horoskopu jest spod znaku Ziemi. Ja natomiast w tym horoskopie jestem spod znaku Wody. Teraz rozumiem dlaczego nasze pożycie to jedno wielkie bagno!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ola12
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Pon 21:10, 18 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
W sądzie:
- Dlaczego uderzył pan teściową nogą od stołu kuchennego?
- Wysoki sądzie, nie miałem siły, żeby podnieść cały stół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ola12
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Wto 21:14, 19 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
W sądzie.
- Baco macie jeszcze coś na swoja obronę?
- Ano mom. Czołg w stodole.
=============
Tylko u Nas [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Romi
Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Śro 14:30, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Zdenerwowana matka pisze do nauczycielki:
- "Bardzo prosimy już nigdy więcej nie bić Jasia! Bo to słabe, dobre, biedne dziecko. My sami nigdy go nie bijemy. Chyba, że w obronie własnej..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kemi
Dołączył: 21 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Czw 12:02, 21 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Papa Smerf wychodzi ze swojego grzybka i mówi do zebranego przed nim tłumikiem Smerfów:
- Smerfetka jest w ciąży. Kto to zrobił?
Każdy wbija wzrok w ręce, które zaczęły się pocić.
- Ja nie!
- Ja nie!
- Ja nie!
- Ja nie!
- Chrrrrrrrrrrrrrr!...Ja nie! - powiedział Śpioch.t
- Ja cały ostatni miesiąc pisałem setny tom swoich przemyśleń oraz filozofii, Papo Smerfie! - powiedział Ważniak!
- A ja cały rok bez przerwy rozbijam się i biorę psychotropy! - powiedział Ciamajda.
- A ja nie jestem lesbą! - pisnęła Sasetka.
A Maruda patrzy w ziemię, ze złością kopie kamień i mruczy gniewnie:
- Jak ja nie cierpię prezerwatyw!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kobi
Dołączył: 21 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Czw 15:38, 21 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Turystce pod Nowym Targiem zepsuł się samochód. Młody baca pomógł jej naprawić. Po naprawie zaproponowała zapłatę w naturze. Po fakcie rozmarzona turystka mówi do bacy:
- Baco! Wy chyba jesteście najlepszym kochankiem w okolicy!
- Eee, nie. Mój szwagier lepszy
- Dlaczego?
- Za młodych lat przelecielim wszystkie baby we wsi, a jak brakło to złapalim niedźwiedzicę w lesie i też żeśmy przelecieli.
- No i co?
- Potem przez rok szwagrowi miód przynosiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tymi
Dołączył: 22 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Pią 13:32, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Żona, wracając do domu z zakupów, zastała swojego męża w łóżku z atrakcyjną osiemnastolatką. W momencie, gdy skończyła się pakować i chciała opuścić dom, mąż zatrzymał ją tymi słowami:
- Zanim wyjdziesz, chciałbym, żebyś posłuchała, jak do tego wszystkiego doszło. Gdy jechałem z pracy do domu autostradą w czasie wielkiej ulewy, zobaczyłem tę miłą dziewczynę, zmęczoną i przemoczoną. Zaoferowałem jej, że ją podwiozę. Ale gdy zorientowałem się, że była głodna i bez pieniędzy, przywiozłem ją do domu i przygotowałem jej posiłek, z tej pieczonej wołowiny, którą kiedyś kupiłem, a ty o niej zapomniałaś w lodówce. Na nogach miała bardzo zniszczone sandały, wiec dałem jej parę twoich dobrych butów, których nie nosisz, bo wyszły z mody. Było jej zimno, więc dałem jej sweter, który podarowałem ci na urodziny, a którego nigdy nie włożyłaś, bo kolor ci nie odpowiadał. Jej spodnie były bardzo zniszczone, wiec dałem jej parę twoich. Były jak nowe, ale dla ciebie już za małe. I w momencie, gdy ta dziewczyna już opuszczała nasz dom, zatrzymała się i zapytała: "Czy jest jeszcze coś, czego twoja żona już nie używa?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dewi
Dołączył: 22 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Pią 17:53, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Facet wchodzi z pistoletem do baru i pyta:
- Kto pieprzył moją żonę??
Głos z końca sali:
- Nie masz tylu nabojów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pesi
Dołączył: 22 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Pią 17:59, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Teściowa po 10 latach kłótni postanawia pogodzić się ze swoim zięciem. Zaprasza jego i córkę na obiad. Podaje kotleta, surówkę, ale zapomniała o ziemniakach. Wraca do kuchni. Przezorny zięć postanawia sprawdzić, czy kotlet nie jest zatruty. Kroi kawałek i daje kotu. Ten gryzie i nagle pada na ziemię. Zięć wstaje, idzie do kuchni, bierze patelnię i zabija teściową. Wraca do pokoju i mówi do żony:
- Kochanie, wyobraź sobie, że ta stara rura chciała mnie otruć. Wziąłem patelnię i ją zabiłem!
Na co kot wstaje, otrzepuje się i krzyczy:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fywi
Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Nie 19:22, 24 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Biedny, samotny Żyd, mieszkający w kwaterunkowym mieszkaniu ze swoją niewidomą matką, w swoich codziennych modlitwach błagał Boga o poprawę swego losu. W końcu Bóg postanowił odpowiedzieć na jego modlitwy. Objawił się Żydowi i powiedział, że spełni jedno jego życzenie. Ten zamyślił się i powiedział:
- Boże, chciałbym, żeby moja matka zobaczyła, jak moja żona wiesza na szyi mojej córki wart dwadzieścia milionów dolarów brylantowy naszyjnik w czasie, gdy siedzimy w naszym Mercedesie 600 zaparkowanym obok basenu zaraz obok naszej rezydencji w Beverly Hills.
Bóg (do siebie)
- Muszę się jeszcze od tych Żydów wiele nauczyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raca
Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Nie 19:23, 24 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ukraina. Ileś lat po wielkiej awarii w Czarnobylu. W szkole lekarka kontroluje stan uczniów.
- Jak tam wzrok?
- Nie za bardzo...
- Okularków czemu nie nosi, a?
- Noska nie mam... spadają.
- Może oprawki inne, jakieś sprytne?
- Ale uszek nie mam... to jak zahaczyć?
- No to soczewki kontaktowe!
- Siedem soczewek? Drogo trochę...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Raca dnia Pią 11:29, 19 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kuba29
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Pon 10:09, 25 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Mąż daje żonie 300 złotych i mówi:
- Kochanie, masz tu kaskę i idź sobie na miasto, bo ja będę oglądał mecz.
- Ależ to za dużo, nie potrzebuję aż tyle.
- Potrzebujesz, potrzebujesz. To ma ci wystarczyć na 5 tygodni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kuba29
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Pon 10:10, 25 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Sędzia pyta oskarżonego w sądzie:
- Co zrobiłeś z tą cysterną wódki?
- Sprzedałem - odpowiada oskarżony.
- A co zrobiłeś z pieniędzmi?
- Przepiłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kuba29
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Pon 10:11, 25 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Do znakomitego lekarza specjalisty przychodzą rodzice pewnego młodego człowieka i biadolą:
- Panie doktorze, nie możemy odciągnąć syna od komputera.
- No cóż - wyrokuje lekarz - trzeba będzie go leczyć.
- Ale czym?!
- Normalnie! Dziewczętami, papierosami, piwem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kuba29
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Wto 10:23, 26 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Wraca ze szkoły do domu Jasiu.
- Tato, tato pani zadała pytanie i tylko ja się zgłosiłem.
- Tak? Brawoooo, a jakie to było pytanie?
- Kto nie odrobił zadania domowego?
==============
Tylko u nas [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|